- autor: urwis1989, 2014-04-13 08:16
-
Dnia 6.04 został rozegrany mecz Opolskich Grudzic z drużyną z Turwy. Każda z drużyn miała ochotę na komplet pkt. w tym meczu, lecz to faworytem byli gospodarze. Mecz w pierwszych minutach był pod dyktando opolskiej ekipy kontrolowali przebieg spotkania często atakowali bramke rywala lecz bez skutecznie. W 26 minucie książkową kontrą popisali się goście, napastnik rywali znalazł się sam na sam z naszym bramkarzem, lecz na nasze szczęście piłka powędrowała ponad bramką. Chwilę później podrażnieni tą kontrą gospodarze zaczęli śmielej atakować. I już w 30 minucie Lzs Grudzice za sprawą Sylwka Byczka wychodzą na prowadzenie. Reszta tej części połowy nie przyniosła żadnych zdobyczy bramkowych dla żadnej z ekip. Druga połowa zapowiadała się że to gospodarze szybko podwyższą swoje prowadadzenie lecz piłka tylko lądowała na słupku lub na poprzeczce. Swoje zwycięstwo Opolska ekipa przypieczętowała w 75 minucie kiedy to Rafał Mętel zaskoczył bramkarza rywali potężnym strzałem z 16 metra, piłka drugi raz zatrzepotała w siatce. Teraz ekipa z Grudzic mogła być już pewna tego dnia że 3pkt zostaną w Opolu. Wielkie brawa należą się zawodnikom z Turawy którzy grali do końca i minutę przed końcem regulaminowego czasu gry goście zdobywają bramkę kontaktową. Doliczony czas to już trochę tzw nerwówka bo dobrze grający gospodarze zaczynają się gubić, ale na szczęście dla nas goście nie potrafili tego wykorzystać i wynik tego spotkania nie ulega już zmianie. 3 pkt z taką drużyną cieszą zawodników z Opola ponieważ każdy z nich zdawał sobie sprawę że był to ciężki i pełen walki mecz.